Śmiechowy rekord Polski na Dniach Pokoju w Dąbrówce!

Mamy za sobą ważną próbę przed Igrzyskami Radości na Stadionie Narodowym! Na Dniach Pokoju w lubelskiej Dąbrówce śmiało się z nami może i z 200 osób. Może i więcej. Dokładnie nie wiemy ile, bo sesję prowadziliśmy ze sceny pomiędzy koncertami tuż przed zmierzchem, a kończyliśmy pod pięknym gwieździstym niebem i nie widzieliśmy uczestników poza tymi najbliżej sceny. Zostaliśmy świetnie przyjęci i mogliśmy wraz z Anetą i Daną poczuć się jak gwiazdy rocka, które entuzjazm publiczności sam niesie! Ale najpiękniejszym momentem było zejście z tej sceny i utworzenie kręgu oraz meksykańskiej fali śmiechu, w której udało się nam wszystkich połączyć.

Czy potraficie sobie wyobrazić jak wyglądałby Przystanek Woodstock bez alkoholu i komercji? Jeśli nie, a chcielibyście wziąć udział w imprezie pełnej pozytywnej muzyki i świetlistych ludzi zapraszam przy kolejnej okazji do Dąbrówki koło Lubartowa na Dni Pokoju. Festiwal ten organizują od lat w miejscu, które określają jako „Europejska Prowincja Kultury Jerzy „Słoma” i Nicole Słomińscy – propagatorzy alternatywnego i ekologicznego życia. Słoma, znany muzyk, który tworzy i tworzył mnóstwo projektów muzycznych, m.in. wraz z Jakiem Kleyffem Orkiestrę na Zdrowie, w czasie festiwalu wielokrotnie mówił ze sceny z entuzjazmem o naszym pomyśle ustanowienia w Polsce światowego rekord śmiechu. Ja z kolei przyznałem Słomie, tytuł Ambasadora Radości i podarowałem koszulkę jogina śmiechu. Powiedziałem o tym, że Słoma od lat inspiruje nas pozytywnymi emocjami, pokazując, że droga do pokoju wiedzie przez radość, muzykę i taniec.

Na Dniach Pokoju panuje szczególna atmosfera, która wynika tak z miejsca jak i ludzi, którzy przyjeżdżają. Uczestnicy angażują się w pomoc innym, pomagają w prowadzeniu wegetariańskiej kuchni i sprzątaniu. Dzieci swobodnie się wspólnie bawią, a wielu dorosłych pomaga ich rodzicom dobrowolnie wujkując i ciociując. Do tego miejsce jest pełne inspirujących eko-technologii przyszłości, zainteresowanych tematem polecam projekt powstającego tu Rodzinnego Domu Kultury Pokoju, w którym pojawią się różne rewelacyjne rozwiązania. Aha, i czas na kąpiel w przyjemnym strumyku znaleźliśmy, a dwóch muzyków przygrywało nam na trąbce. Dziękuję za niezapomniane chwilę i niech Pokój i Radość będą z Wami!