Jestem z tych, co to nie czekając na pozwolenie urywają się z choinki i śmiało z motyką na księżyc. A potem inni kupują ode mnie motyki! Może jestem z innej galaktyki. Ale dobrze mi na tej czasem ciut za płaskiej planecie. Przywiozłem jogę śmiechu do Polski w 2013 prosto z Indii od doktora Madana Katarii, który ją uruchomił. Dwa miesiące później trafiłem do więzienia. By prowadzić zajęcia oczywiście. Rok później news o mnie był w głównym wydaniu rosyjskiej telewizji. 4 lata później prowadziłem sesję dla rektorów i dziekanów najpoważniejszego uniwersytetu w PL. Teraz jogę śmiechu prowadzę po swojemu. I żyję po swojemu. W fajnym domku w sosnowym lesie z ukochaną i 2 małymi księżniczkami. I kręcą mnie moje zajefajne dochody, lekko pracując od czasu do czasu po parę godzin dziennie. I mam nowe zajeleśne projekty. I na 2 lata przed 40-tką rozpoczynam karierę muzyczną. Chętnie pokażę Ci jak to robię. Jeśli tylko chcesz. Przez śmiech do autentycznej miłości
Jogin Śmiechu
To ja sprowadziłem jogę śmiechu do Polski
przyjemność
zmiana
wszystkie emocje
zawód przyszłości
antystres
relacje
endorfiny i kreatywność
połączenia
Śmiech jest bramą do siebie
Rozrywka jest terapią. Terapia jest ruchem. Ruch jest rozrywką. Tworzymy atmosferę bezpieczeństwa, gdzie każdy może być sobą i naprawdę nic nie musi.
Zapisz się na newsletter a ja podzielę się z Tobą moim marzeniem.