Koszyk 0
Joga śmiechu to praktykowana już w 104 krajach gimnastyka, która łączy ćwiczenia wywołujące śmiech z ćwiczeniami oddechowymi wywodzącymi się z jogi. To również ścieżka rozwoju osobistego. Dzięki niej człowiek uczy się śmiać, a śmiech – niezależnie od tego, czy pojawia się spontanicznie czy też jest wygenerowany odpowiednimi ćwiczeniami – ma zbawienny wpływ na nasze życie. Regularna praktyka jogi śmiechu jest korzystna dla zdrowia, bo dotlenia, odstresowuje, dodaje energii, wprawia w dobry nastrój, zwiększa pojemność płuc i wzmacnia odporność organizmu. Jak dowodzą badania naukowe, jedna minuta zdrowego, głośnego śmiechu zastępuje trzy kwadranse relaksu i przedłuża życie o dziesięć minut.
Dzieci śmieją się 400 razy w ciągu dnia, a gdy dorastają, często niestety przeistaczają się w ponuraków. Kiedyś również i ja nie odbiegałem od średniej krajowej, ale dziś śmieje się codziennie – mówi Piotr Bielski, z wykształcenia socjolog, pionier jogi śmiechu. Kilka razy w tygodniu prowadzi treningi jogi śmiechu w takich instytucjach, jak szkoły, uniwersytety, korporacje, szkoły, domy spokojnej starości czy szpitale. Istota tych zajęć polega na tym, że w czasie ćwiczeń przechodzimy od śmiechu wywołanego na życzenie, do śmiechu naturalnego, którym zarażamy się nawzajem.
Oto fragmenty nowego artykułu „terapia śmiechem” Edyty Ochmańskiej na portalu Do Zdrowia który witamy gromkim „świetnie świetnie, hej!”.
(foto: Radek Struzik)