Hej, chętnie coś Ci opowiem. Może mnie znasz trochę i wiesz, że lubię upraszczać Życie. Jak do mnie zadzwonisz od razu proponuję na “Ty”. A jeśli mamy podpisać umowę typu jakiś barter czy kurs na raty zaproponuję by była jak najprostsza. Pracując od 12 lat z dużymi firmami przyzwyczaiłem się, że te umowy z nimi bywają czasem długie. I dziś wybrałem się na pocztę by podpisać i odesłać umowę do dużej i znanej firmy telekomunikacyjnej dla której niebawem poprowadzę warsztaty i webinar.
I wyjmuję tę stertę papieru i wiem, że kiedyś bym sobie pod nosem narzekał, że tyle tej “makulatury”, że “szkoda lasu”, bo na same RODO czasem bywa 15 stron, co brzmi jak niezawodny środek nasenny. A dziś miałem rano dobre samopoczucie dzięki porannej jodze, medytacji i czytaniu bajek w zerówce u młodszej córki i spojrzałem na stempelki pod umową. Patrzę stempel i podpis głównego prezesa! I jeszcze 2 głównych członków zarządu. I normalnie wstąpiła we mnie taka RADOŚĆ. Poczułem się doceniony i, że to, co robię jest takie ważne. Bo w sumie jest ważne, dbam o morale pracowników, bym im się chciało bardziej i pełniej uśmiechać, rozmawiać, pracować, żyć. Wstąpiła we mnie taka wdzięczność, że aż narysowałem malutkie serduszko ❤️ pod tymi wszystkimi przepisami RODO…
Wdzięczność to GAMECHANGER. Sprawia, że mówimy Życiu TAK a ono nam je odwzajemnia ze z wielokrotnioną MOCą. Przy okazji daję znać, że 4.12 będę mówcą i gościem na ważnym wydarzeniu dla biznesu. Ale się cieszę!
Lots of LOVE😊🩵❤️ Piotr